Istnieją cztery zasadnicze możliwości wystawienia tygrysa. Pierwsza to pluton ciężkich czołgów ze wsparcia dywizyjnego, w którym można wystawić do czterech maszyn. Jest on dostępny dla niemal każdej niemieckiej kompanii. Drugi to pluton czołgów wyposażonych w Borgwardy IV – nieduże pojazdy nafaszerowane materiałami wybuchowymi, kierowane zdalnie z pokładu czołgu. Ten pluton wystawić może nieco mniejsza liczba kompanii, jednak wciąż jest on dość powszechny. Trzecia i czwarta opcja pozwala nam wystawić całą kompanię tygrysów.
Schwere Panzer Abteilung...
W momencie pojawienia się podręcznika Villers-Bocage niemieccy dowódcy dostali w swe ręce nową zabawkę – 101. SS schwere Panzer Abteilung. Dzięki niemu pojawiła się po raz pierwszy możliwość zagrania nie jednym czy dwoma, ale całą kompanią tygrysów. Po roku, wraz z Hammer and Sickle, pojawiła się alternatywa - 505. schwere Panzer Abteilung. nasuwają się następujące pytania: co mają podobnego, a czym się różnią?
Zacznijmy od podobieństw. Obie kompanie w dowództwie kompani mogą wystawić jeden lub dwa wozy bojowe, oraz pojazd naprawczy Bergepanther. W obu też dowódca zawsze ma dwie zdolności Asa Tygrysów. Obie kompanie mogą wystawić od dwóch do trzech plutonów składających się z dwóch - czterech maszyn. Obie mają podobne plutony wsparcia: pionierów, samobieżne działka p-lot, zwiad zmotoryzowany i zmechanizowany. Obie też są niezwykle drogie punktowo.
Tu też leży pierwsza z dwóch głównych różnic. 101. SS schwere Panzer Abteilung jak sama nazwa wskazuje, należy do Waffen SS, co wiąże się z dwoma faktami. Nasi pancerniacy mają najwyższy poziom morale – Fearless, w przeciwieństwie do średniego w większości niemieckich kompanii. Niestety, płacą za to sporą cenę, i to dosłownie. Nieulękły tygrys jest aż o 25 punktów droższy od zwykłego, co może nie jest problemem przy jednym, ale jeśli w kompani wystawiamy minimum 5, to szybko zaczyna nam brakować punktów. 505. schwere Panzer Abteilung należy do Wehrmachtu, dzięki czemu tygrysy są w normalnej cenie, choć oczywiście nie mają tak wysokiego morale. Analogicznie jest z własnymi plutonami wsparcia – w 101. także są one z Waffen SS, a więc droższe, lecz z wyższym morale. Różnice między obiema kompaniami są jednak większe.
... i inne dywizje
Podobnie jak w rzeczywistości, tak i w grze tygrysy nie działają w oderwaniu od innych jednostek niemieckiej machiny wojennej. Drugą wielką różnicą, w pewnym sensie nawet ważniejszą od różnicy kosztu i wyszkolenia, jest wsparcie dywizyjne. 101. Abteilung w okresie reprezentowanym w Villers-Bocage współdziałał z doborową dywizją zmechanizowaną Panzer Lehr. I to właśnie jej pododdziały mogą wspierać nasze ciężkie czołgi. Daje to szeroki wybór solidnych, a czasem nawet nieco nietypowych plutonów.
Z drugiej strony walczący na froncie wschodnim 505. Abteilung musi zadowolić się tym, co zostało z potężnej niegdyś armii. Jednak nie oznacza to, że jego wsparcie jest słabe, wręcz przeciwnie. Co więcej, w tej przypadkowej zbieraninie jednostek pancernych i oddziałów Luftwaffe można znaleźć prawdziwe perełki, jeśli nie potęgi, to na pewno pomysłowości.
Warto tu wspomnieć o pewnym artykule na stronie firmy Battlefront, dostępnym tutaj. Pozwala on, w oparciu o kompanię z Villers-Bocage, na wystawienie innych batalionów SS posiadających tygrysy. W tej sytuacji dowództwo, plutony tygrysów oraz własne plutony wsparcia wystawiamy według zasad z Villers-Bocage, a pozostałe wsparcie według podręcznika Festung Europa (dla jednostek Wermachtu) lub Cobra (dla jednostek SS). Villers-Bocage nie jest zresztą niezbędny w tym przypadku – pudełko kompanii tygrysów - będące niemal obowiązkowym zakupem przy wystawianiu całej ich kompani – zawiera książeczkę, w której znajdują się wszelkie informacje niezbędne aby wystawić 101. Abteilung. Pozostaje mieć nadzieję, iż stosowny artykuł pojawi się też dla jednostek Wehrmachtu.
Decyzje, decyzje...
Gracze niemieccy mogą narzekać na wiele rzeczy, jednak mała ilość opcji do wyboru do nich nie należy. Podobnie jest w przypadku tygrysów. Z jednej strony doborowa, lecz kosztowna punktowo, formacja SS. Z drugiej nieco tańsza, a nieznacznie słabsza kompania Wehrmachtu. Którą z tych dwóch kompani wybrać? To decyzja, która każdy niemiecki dowódca musi sam podjąć. Niezależnie od niej, będzie miał w ręku potężne, choć trudne do użycia, narzędzie.
